Już w XVIII wieku Monteskiusz zauważył, że utrzymywanie dobrego zdrowia restrykcyjną dietą to przykra choroba. Wraz z rozwojem nauki o żywieniu człowieka oraz psychologii, słuszność stwierdzenia Monteskiusza znajduje coraz więcej potwierdzeń. 

Jedzenie jest źródłem wielu substancji niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, w tym dla zachowania zdrowia. Powinno też być źródłem przyjemności, koniecznej dla właściwego funkcjonowania psychiki, w tym zapewnienia jej równowagi. 

Nie istnieje inny prawidłowy system doboru pożywienia, zapewniający dostosowanie go do potrzeb organizmu, niż oparcie się o naturalne odczucia i sygnały płynące z niego – czyli o apetyt, głód i sytość. Nikt nie potrafi samodzielnie ułożyć diety stuprocentowo zgodnej z potrzebami organizmu. W każdym więc przypadku, stosowanie restrykcyjnej diety oznacza pozbawienie organizmu tego, czego potrzebuje i narzucanie mu czegoś innego. 

Są nawet osoby, które mówią, że trzymanie się narzuconej diety lub żywienie się jedzeniem dobranym z góry przez kogoś innego, jest niegodziwym traktowaniem swojego organizmu. Nie wiemy, czy mają rację, jednak życie osób, które godzą się na narzucanie im odżywiania, jest smutne. 

Więcej w poniższym artykule: