“Zjadłbym konia z kopytami”. Zapewne znasz dobrze to uczucie. Jest nim głód energetyczny, który pojawia się wtedy, kiedy nie dostarczasz swojemu organizmowi regularnych dawek energii. Ujawnia się wówczas u Ciebie zwierzęcy instynkt, który każe Ci jak najszybciej zaspokoić dręczące uczucie głodu. Nie powinieneś jednak dopuszczać do takich sytuacji. Gdyż bardzo często sięgamy wówczas po mało wartościowe produkty i spożywamy większą ilość żywności niż potrzebujemy.
Jak temu zaradzić?
Wystarczy uważnie wsłuchiwać się w sygnały płynące z ciała i nie dopuszczać do długich przerw pomiędzy posiłkami. Regularność odżywiania pozwoli Ci okiełznać Twój apetyt.

Wpis powstał na podstawie książki Zbigniewa Młynarskiego: „Jedz dobrze i nie tyj”. Wkrótce w sprzedaży!